piątek, 28 marca 2014

malowane twarze- kot i ufo

Ciężko jest malować samymi pędzelkami, ale dałam radę. Dopiero w kwietniu mają mi przyjść gąbeczki i biala farba. Jak to ja, doczekac się nie mogłam i zaczęłam malować bez tych gąbek i białej farbki. Ale efekty i tak sa fajne :) Ufo na próbę zrobiłam i szybko bo model marudził okropnie, a potem sama się pomalowałam :)




Dalsze malowidła wkrótce zaprezentuję :)