W tym miesiącu, oraz w dwóch kolejnych: urodzin brak. Czyli 3 miesiące będą wolne od urodzinowych bąbelków :)
więc same nudy we wzorze.
Kolorek jaki doszedł na koniec miesiąca to ciemny szary - czyli coraz cieplej. No a na początku kwietnia odnotowałam już jedną temperaturą o kolorze czarnym, ciekawa jestem jak będzie to wszystko wyglądać na koniec roku.
Muszę zebrać odpowiednie kolory włóczek, aby zacząć dziergać kocyk temperaturowy dla siebie, bo te szarości mnie już męczą :)
A mój kocyk będzie w kolorach żółty, pomarańczowy, czerwony, zielony, turkusowy, niebieski :)
Kocyk nadal zgłaszam na wyzwanie w Klubie Twórczych Mam
Podoba mi się bardzo Twój kocyk, od samego początku robi wrażenie :)) A te szarości mają swój urok!
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam :)