Oj dawno mnie tu nie było...Jakoś tak musiałam odetchnąć. Następne tematy z wyzwania 30 dniowego będę umieszczała raczej sporadycznie, kilka z nich poszło na aukcję wspomagającą kupno karmy dla piesków ze schroniska (wiem że cała kasa poszła realnie na tą karmę, bo ogarniała to moja wykładowczyni). Dyplom przełożyłam na wrzesień, więc mam jeszcze chwile czasu na zrobienie tych masek - na szczęście pisemną pracę już zrobiłam, ostatnie poprawki i można drukować :)
No a teraz o wymiance. Otóż CatherineK z Polskie handmade zorganizowała wymiankę wiosenną. Moją parą była Anna z blogu: >>handmade-anko<< . To co dostałam od Ani bardzo mi się spodobało, mam nadzieję, że rzeczy które ja wysłałam wzbudziły podobne emocje. Powiem, że nie lada wyzwaniem było dla mnie zrobienie i skompletowanie rzeczy o statycznych kolorach. Pozdrawiam Cię Aniu i jeszcze raz dziękuję :)
materiały, owcę!, brelok, na świeczkę ubranko, nitkę i inne...herbatę wypiłam a czekoladę zjadłam już.
A oto co wysłałam ja:
włóczek kilka, bransoletkę z filcu, woreczek i inne.
Jeszcze raz dziękuję za prezenty, mam nadzieję, że to nie jest nasza ostatnia wymianka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń